- sektor212
@dalkub
Ty masz obawy, ja mam obawy i podejrzewa każdy kibic Legii ma obawy czy plany sztabu szkoleniowego powiodą się i w jakim %.
1. czy pracując nad kilkoma ustawieniami uda się doszlifować choć jedno dobrze?
Odp. Domniemywam, że to najlepiej dopracowany to 4-4-3 tym którym Klafurić zdobył MP. Ustawienie przejął po Jozaku i gdzie wprowadził małe modyfikacje. W tym systemie Legia jest najbardziej ograna. Teraz ćwiczą 3-5-2 i jak nie odpuści to Legia będzie coraz groźniejsza grając tym systemem. Tajemnicą pozostaje ten trzeci na silnych rywali w pucharach. Mam nadzieję, że będzie to system 4-2-3-1 gdyż najbardziej go lubię. Ten system jest chyba najbardziej znany dla części zawodników gdyż grał nim Magiera. To ustawienie okazało się bardzo skuteczne w meczu ze Sporting Lizbona w Warszawie LM. Reasumując wszystkich trzech do sierpnia nie doszlifują. W jednym będą operować lepiej i innym gorzej. Tylko kiedy maja czas cokolwiek doszlifować. Przy takim kalendarzu ćwiczenia gry nowo wprowadzanym systeme (jaki by on niebył) muszą odbywać się kosztem Ekstraklasy czy fazy wstępnej LM. Chyba, że przyjmiemy jeden system i będziemy nim grać kilka lat bez zmian gdyż jak pisałem wyżej nigdy nie będzie wystarczająco dużo czasu.
2. czy zawodnicy Legii są na tyle ogarnięci że zrozumieją więcej niż jedno ustawienie i schematy gry - reprezentant Polski nie pojął dwóch ustawień o czym powiedział w wywiadzie?
Odp. Muszą się starać i ogarniać temat. Kiedyś odejdą z Legii to na zachodzie nikt nie będzie się przejmował czy pojmuje taktykę czy nie. Nie łapiesz gdzie masz stać w jakie strefy się przemieszczać to ława, a w dalszej kolejności rezerwy i wypad z klubu. Tu bardzo podobało mi się zachowanie Chorwata na brak zdyscyplinowania Pasquato. Reakcja była szybka i konkretna spadówa do rezerw, a następnie jesteś wolny i szukaj sobie klubu. Dlaczego w Legii mamy hodować ćwierćinteligentów piłkarskich. Ł3 to nie przechowalnia dla nie trybów. Przykład reprezentanta Polski świadczy bardzo źle o nim samy (chyba, że Nawałka za mocno modyfikował 3-5-2 według własnej koncepcji i pojawiło się za dużo sprzecznych rozwiązań i zawodnicy głupieli). Pojmowanie taktyki i przyswajanie jej to nie problem klubu czy trenera tylko samego zawodnika. To on ma stawać na głowie i jak najszybciej załapać to co od niego trener wymaga. Mną i zapewne tobą nikt się nie przejmował. To co trener ustalił trzeba było realizować. Pamiętam takie założenie, że każda piła wrzucana w 5 metr małego pola karnego ma być moja. Nie interesowało trenera czy minę się z piłka czy wyłapie dośrodkowanie. Do 5 metra mam wychodzić i koniec. Zostałem na linii pierwszy opierdol leciał z ławki drugi był w szatni. To samo tyczyło się chłopaków z pola. Dla mnie w ogóle nie powinno paś takie pytanie czy zawodnik rozumie co trener wymaga.
3. czy to ustawienie nad którym pracuje jest dla takiego klubu optymalne i na jakie okazje?
Odp. Nie jestem na treningach ani w szatni więc nie potrafię udzielić sensownej odpowiedzi. Na tle oglądanych meczy optymalne wydaje mi się 4-2-3-1 choć to może nie jest wiarygodna odpowiedz gdyż jak pisałem wcześniej ten schemat najbardziej lubię. Wiesz dobrze, że lubię piłkę ofensywną, a nie nudne szachy taktyczne na 0:0 gdzie obejrzę 3-4 sytuacje bramkowe na mecz. Uczciwie przyznaje, że usypiam na takich meczach przed telewizorem. 3-5-2 jest systemem dość ofensywnym i nie przeszkadza mi jeżeli Legia zacznie nim grać. Powtarzam chcę by klub się rozwijał i potrafił zmieniać system gry w czasie meczu.
Na jakie okazje – przede wszystkim kiedy mamy gonić wynik. Jak zdecydowanie przycisnęliśmy Arkę to fragmentami nie potrafiła wyjść z własnej połowy boiska. W drugiej połowie stworzyliśmy 4 znakomite sytuacje z których powinny paść bramki (no wszystkiego nie zawsze da się strzelić to powiedzmy 2 gole). Na Ekstraklasę w takich sytuacjach 3-5-2 powinien się sprawdzać.
Natomiast chcę poruszyć inny problem z jakim nie radzi sobie obecna drużyna, a nikt o tym nie pisze. Arytmia gry gdzie zbyt często po odbiorze w strefie niskiej nasza druga linia przyspieszała grę kiedy pozostali zawodnicy nie są w swoich strefach. Zazwyczaj było to bezmyślne zagranie do przodu wsadzające na konia zawodnika ofensywnego. Najbardziej w oczy kuło złe regulowane tempo gry kiedy mieliśmy korzystny wynik 1:0, 2:1. Zamiast spokojnie przegrać kilka podań przez obrońców i przygotować akcję to próbowaliśmy grać szybko nie mając wystarczającej ilości zawodników w strefie wysokiej. Notowaliśmy dużo strat i zmuszeni byliśmy taktycznie faulować nieźle zapowiadający się atak rywala. Brakuje większej rozwagi i spokoju obecnej drużynie. Zupełnie inaczej wygląda atak kiedy z bocznego sektora następuje dośrodkowanie gdzie w polu karnym mamy 4 zawodników, a nie jednego. Nasi pomocnicy muszą wykazać się lepszym czytaniem gry (wiem łatwo się to pisze) i zdecydowanie lepiej regulować tempo gry. Nie ważne w jakim systemie będziemy grać 4-2-3-1, 4-3-3 czy 3-5-2 to Legia musi być cwana i przy korzystnym wyniku umiejętnie szachować rywala taką arytmią gry by wojskowi rozdawali karty na boisku, a nie podporządkować się grze rywala.
This is a comment on "Dyskusja W Stylu Wolnym"