A+ A A-
  • Zbyszek
@Iocosus @ Baron. Ja trochę obocznie, a mianowicie musimy sobie zdać sprawę ,że z tej mąki , która obecnie jest w Legii chleba nie będzie. Za mało drożdży ,za dużo kwasu. Przychodzi Sokołowski, odszedł praktycznie Martins. Po raz kolejny okazało się, że Legia nie ma piłkarzy będących w rozpracowaniu czyli ,że tzw. skauting był oparty wyłącznie na agenturze, a graczy sprowadzano bez sprawdzenia - ad hoc. I nie ma się co dziwić, że braliśmy każdego jak leci. Odnośnie Emrelego i innych to w dzisiejszej dobie nie da się ukryć tzw. zainteresowania ściągnięciem zawodników przez poważne kluby. Taki zawodnik musi odbyć rozmowy wstępne i przejść badania, a tego nie da ukryć, a jeszcze do tego zawodnik z Azerbejdżanu musi mieć wizę. W wielu krajach jak Włochy, Anglia, Francja , Belgia, Niemcy i parę innych proces pozyskiwania zawodników jest jawny począwszy od zainteresowania nimi, a na kontrakcie skończywszy. To, że w Legii robiono z tego wręcz tajną tajemnicę świadczy o tym, że jesteśmy poza cywilizacją ,albo też ,że kant kanta kantem poganiał. Ale przyjmijmy ,że w wielu klubach tajemnica obowiązuje, ale pracowników, a nie dziennikarzy i kibiców. Ja sam z moim wnukiem będąc w styczniu 2013 roku na Okęciu przypadkowo wyczytałem, że za parę dni do Rzymu miał odlatywać Rafał Wolski + osoba towarzysząca. Szybciutko napisałem na C-L co przeczytał nowy prezes Leśnodorski i skończyło się tym, że Jóźwiak stracił robotę, a Bereszyński ją znalazł oraz innymi decyzjami o czym obszernie w swoim czasie pisałem. Podobnie przed kilku laty będąc na Legii zobaczyłem jak do Leśnodorskiego udaje się kulawy Chukwu ze swoim agentem co zaowocowało wybitnie nieudanym transferem - o czym nie omieszkałem donieść. Piszę to po to, aby uzmysłowić, że zawodnik to nie igła i np. wszyscy wiedzieli ,że Emreli był w Rakowie, ale po rozmowie z Papszunem nawet w treningu udziału nie wziął czyli normalny trener nie bawi się w nauki na poziomie przedszkola. Otóż Emreli siedzi w Baku i nosa , jak twierdzi ,ze strachu nie wychyla . Mnie śmieszą takie teksty, że on przebywa w klubie w Agdam. Otóż Quarabag Agdam to nazwa klubu z Górnego Karabachu , które to miasto zostało całkowicie zniszczone w wojnie pomiędzy Azerami i Ormianami 30 lat temu . Klub pod tą nazwą działa w Baku i tam mieszkają i trenują zawodnicy. A jego widziano wszędzie czyli nigdzie. Nikt z jego agentem i z nim nie będzie rozmawiał bez porozumienia z Legią. Bo to Legia jest właścicielką jego karty zawodniczej. @ Iocosus. Ja temat Sousy zakończyłem wysiadając na przystanku zasady i o galotach panny Mani czy nadupne czy dodupne czy kolorek sraczkowaty pasuje w kroku już gadać mi się nie chce. Smile Nadto przejrzałem swoich znajomych i mam tam sporo dziennikarzy, ale Rafała Steca na tej liście nie znalazłem czyli nie jestem powiadamiany, że ktoś znajomy tekst w necie popełnił . Więc polemika z nim jest możliwa, ale wielce utrudniona , bo musiałbym jego tekstów szukać, ale mi się nie chce. Smile Jak widzisz chwalę sobie lenistwo i dystans. Drogi Iocosusie - DYSTANS!
This is a comment on "Dyskusja W Stylu Wolnym"