@iocosus

"He, przewidywałem mały deszcz z dużej chmury"

To się pomyliłeś. Leje jak z cebra

@Senator
Jak wygra Argentyna należy mi się 10 pkt. jeśli ktoś inny zgadzam się na 5

He, przewidywałem mały deszcz z dużej chmury, a tu Hiszpanów spotkało gradobicie, wielu twierdzi, że jeżeli syty, uśpiony iberyjski byk ma się obudzić, to właśnie zaaplikowano mu najlepszą formę pobudki, sprawdzimy!? Tiki-taka zamieni się w tik taka odmierzającego czas powrotu do domu? Mecz z Chile już brzmi interesująco, a potencjalna 1/8 Brazylia – Hiszpania wręcz frapująco. Z prognozą małego deszczyku nie trafiłem, zaryzykuję mimo wszystko tezę, że to Hiszpanie utopią Canarinhos. O ile Chilijczycy numeru nie wytną! Ha, już chciałem pisać, że Kangury nie istnieją, a tu bramkę na 2:1 strzelili. Doprawdy, ekscytujące!

Bieżąca refleksja, temat wręcz na oddzielne poważne potraktowanie, już dwie ekipy wyjściowo ustawiają się piątką w obronie i przynosi to efekty, przy tym nie będąc kopią ultra defensywy made in Król Hellady Otto I Rehhagel. Trzeba chyba będzie pochylić głowę przed Tym, który zapodawał na c-L pod rozwagę opcję „Pendolino”! Garmie chylę czoło, zaczynam weryfikować własne nastawienie.

Druga refleksja, medialna. Jakiegoś Piwowara zapraszają, a na fachowca „gwizdka” już TVP nie stać i to w sytuacji gdy w każdym meczu, są nie tyle kontrowersje, co ewidentne babole, wielbłądy. Skutkiem tego w sędziowskiej materii wypowiadają się goście, byli trenerzy, zawodnicy i … tenże skutek jest dla mnie przynajmniej dziwny. I Majdan, i Engel w piątkowym studiu mundialowym coś tam chlapnęli o nietykalności bramkarza w polu bramkowym! Mamy w gronie czarnoelkowców i byłych i obecnych aktywnych sędziów, pytanko do nich, jaka w tej chwili w tej materii obowiązuje wykładnia przepisów piłkarskich? Poproszę, jeśli łaska o miarodajną opinię, bo mi się coś o uszy obiło, że w polu bramkowym żadnych przywilejów bramkarz nie posiada, oprócz tych jakie obowiązują go na całym polu karnym!?

Nie zmienia to postaci rzeczy, że moim zdaniem przy trzecim golu Casillas był faulowany, tak jak i Cesar dzień wcześniej i wtedy jeden sędzia przewinienie Olića odgwizdał, a drugi van Persiemu podobny faul odpuścił.

Anonimowy jeżeli jeszcze oprócz wytypowania zwycięzcy przewidziałeś „gradobicie” Hiszpanów przez Holendrów w takich rozmiarach to zapodawaj numery w totka.

Panowie szlachta uściślić należy za co pięć punktów.
1Wskazanie mistrza
2Wskazanie pary finałowej
do wyboru albo albo.
Na przykładzie Grama.
Taki wpis traktuje jako punkt pierwszy czyli w przypadku takiego finału ale zwycięstwa Chile punktów nie będzie.

To się nazywa Gang Bang po Holendersku.

Co do faulu na Casillasie to wg mnie go nie było. Jakby był w górze to OK, ale on został w blokach,a Van Persie atakował piłkę.

Trafiłem jako jedyny?

3 mecz i znów mega babole sędziów:
-brak czerwonej kartki dla Holendra w 1 połowie.
-3 bramka dla Holandii to kryminał wczoraj Chorwacja też tak strzeliła gola i im jej nie uznali.

Co do samego meczu postawiłem jeśli dobrze pamiętam na remis, ale ciesze się z tak wysokiego zwycięstwa Oranje. Nie są moimi faworytami, ani moim czarnym koniem, ale kto wie może Holandia zagra jak za strych dobrych czasów.

ps. co do propozycji Senatora ja się zgadzam 10 punktów to za dużo.

2 mecz i znów mega babol sędziów ciekawe co będzie dalej?
ps. poprawka już 2 mega babole.

Może w typerze powinna być również niewydrukowana tabela.
W zasadzie to powinien paść remis, a skoro tak to Monrooe powinien mieć trafienie w takiej tabeli

Może i karnego nie było ale wynik jest według mnie sprawiedliwy bo Brazylia był lepsza piłkarsko od Chorwacji.

Karny z kapelusza ale w moim odczuciu jeśli Chorwaci zostali okradzeni to nie przez sędziego tylko przez Pletikosę. Pierwsza i trzecia bramka to było jakieś kuriozum, chyba nawet większe niż druga bramka ....

Kto będzie mistrzem???
Po wczorajszym pseudo meczu chyba wiadomo kto niestety brazylia i taki jest mój typ.

@kibic50
"Ciekawe, czy Ci co trafili w naszej zabawie maczali w tym palce?"

Ja się nie przyznam. Bardzo niesmaczny punkt :/ Z taką grą Brazylii to te zadymy po odpadnięciu są bardzo prawdopodobne

@Forever
Na federacje raczej nie licz. Skoro Włochom i Hiszpanom nie udało się wstrząsnąć FIFĄ w 2002r., to raczej nikt nie jest w stanie zdetronizować "cappo di tutti capi" (Blattera).
Jedyna nadzieja w korporacjach sponsorujących ten cały cyrk. Po aferze z Katarem podobno Sony zagroziło zakręceniem kurka z pieniędzmi. I chyba coś się tam zaczyna dziać, bo ostatnio stał się cud i Blatter zapowiedział wprowadzenie powtórek wideo.

Dość żenujące to było, ale czego się spodziewać... Chorwaci po części sami sobie winni. Wyszli na mecz w dziwnym zestawieniu, ultradefensywnym środkiem pomocy, który miał wyraźne problemy z operowaniem piłką na bezpośrednim przedpolu swojej bramki, z czego brało się sporo strat i groźnych sytuacji dla Brazylii. Gdyby po bramce poszli za ciosem, może sędzia nie dałby rady holować gospodarzy.

Najlepszy na boisku był moim zdaniem Oscar, na drugim miejscu stawiam Julio Cesara, który przy straconym golu był bez szans, a pod koniec kilka razy ratował Brazylii prowadzenie. Do trójki wypadałoby też dołożyć jakiegoś piłkarza Chorwatów, ale ta drużyna raczej mnie zawiodła i trudno mi znaleźć piłkarza, który by na takie wyróżnienie zasługiwał.

@Karny

Wczorajszy karny z dupy wywołał u mnie niesmak.
Niepodyktowany karny za faul na Broziu w LE wywołał wkur....e.
Ot cała różnica

Ciekawe, czy Ci co trafili w naszej zabawie maczali w tym palce?

CTP

Ciekawe czy po za Brazylią ktokolwiek jeszcze im kibicuje
A co do meczu to jak by była potrzeba to Sędzia wydrukował by tyle karnych ile było by potrzeba.
Normalnie przypomniał mi się mecz Korea - Włochy
Ciekawe kiedy w końcu któraś federacja powie PAS.