A+ A A-
  • kibic50
- Nie był to dobry mecz dla Legii i dobry wieczór dla nas wszystkich. Po dwóch niezłych spotkaniach, dziś przyszło słabsze. Chcieliśmy wygrać, posłałem do boju jedenastkę bliską optymalnej. Nie byliśmy wystarczają dobrzy, było to rozczarowujące. Piłkarze dali jednak z siebie wszystko co mogli i dlatego trudno mi ich krytykować. Można było jednak lepiej to wszystko rozegrać, rywale mieli więcej czasu posiadanie piłki. Mieliśmy swoje szanse, ale rywale też je mieli. Skończyło się 1:1. Czasem zdarzają się takie wieczory jak dziś - mówił po meczu z Termaliką trener Legii, Henning Berg. Nic dodać, nic ująć. Niektórzy zdążyli się przyzwyczaić do "rozczarowań", "mniejszego czasu posiadania piłki" i "szans drużyny przeciwnej przy Ł3", nie mówiąc o statystykach. Kompromitacja ! Dziś jeszcze Kuciak uratował dupę trenera, który ciągle jest "rozczarowany". Mnie tam już zwisa ! Edit. Prawie bym zapomniał.. "Rozczarowanie – to najłagodniejsze określenie wrażenia towarzyszącego niedzielnemu meczowi Legii z Termaliką. Ligowa passa beznadziejnych meczów trwa, remis z beniaminkiem był wynikiem dla Legii szczęśliwym, a gra naszego zespołu wyglądała bardzo źle. Co się dzieje?
This is a comment on "Dyskusja W Stylu Wolnym"