A+ A A-

Kosz w Warszawie: Legia Warszawa – GTK Gliwice 78:88

W niedzielne popołudnie w Torwarze pojawiła się podobna ilość kibiców co tydzień temu. Niestety i tym razem nie dane było kibicom zobaczyć pierwszego zwycięstwa Legii w lidze.

 

Z drużyną GTK rywalizowaliśmy w play-off i wygraliśmy 3:0, co dało nam awans do PLK. Gliwiczanie nie odpuścili, wykupili dziką kartę i również znaleźli się w najwyższej klasie rozgrywek koszykówki. Pamiętajmy jednak że wtedy była to inna drużyna z Gliwic. Przed sezonem goście wzmocnili zespół trzema amerykańskimi koszykarzami i solidnym zawodnikiem z Czech. Trzeba też pamiętać, że w tej drużynie gra były reprezentant Polski Skibniewski.

W naszej drużynie zadebiutował nowy rozgrywający Naadir Tharpe. Początek był obiecujący, na parkiecie trwała wyrównana walka. Pierwsza kwarta zakończyła się jednopunktową przewagą gości. Tharpe zaczął od trójki i sprawiał dobre wrażenie. Druga kwarta to wymiana ciosów. Po początkowej przewadze Legii (25:19), goście zaczęli odrabiać straty i dzięki trafieniu za trzy punkty w końcowych sekundach kwarty, prowadzili do przerwy właśnie różnicą trzech punktów. Decydująca o losach meczu była trzecia kwarta. Niestety nowy nabytek Legii zanotował właściwie pod rząd trzy straty, co skrupulatnie wykorzystali gliwiczanie, odskakując nam na dwucyfrową przewagę, którą utrzymali do końca meczu. Na trzy minuty przed końcem meczu przewaga gości stopniała na chwilę do dziewięciu oczek, niestety nie potrafiliśmy zatrzymać rewelacyjnego w tym meczu Jonathana Williamsa (29 pkt).

Ponownie zabrakło skutecznie egzekwowanych rzutów osobistych. Przegrywaliśmy walkę na tablicy. Widać brak zgrania u naszych zawodników, szczególnie z nowym zawodnikiem, a przecież sztab szkoleniowy naszej drużyny pokłada spore nadzieje w nowym rozgrywającym.

Co zapamiętamy z tego meczu? Piękną asystę Wilczka, skutecznych Mickelsona i trzymającego poziom naszego kapitana Andrzejewskiego. Kolejni rywale to czołówka polskiego basketu więc na zwycięstwo pewnie jeszcze poczekamy.

Tomasz Gacyk

Twoja opinia

Nazwa uzytkownika:
Znaczniki HTML są dozwolone. Komentarze gości zostaną opublikowane po zatwierdzeniu. Treść komentarza:
yvComment v.2.01.1