A+ A A-
  • dalkub
Sektor szczerze bardzo ci się dziwię kogo znalazłeś sobie za polemistę. Gość obejrzał 1 mecz i ten mecz wyglądał jak wyglądał - wyciągnął wniosek jak zwykle pod siebie, że be, że nie tak. No więc idąc tą drogą można powiedzieć że Pochetino nie nadaje się do niczego, bo przegrał w pucharze z 4 ligowym zespołem. Ale idźmy dalej, skoro gość wyciąga wniosek po jednym meczu, to może trzeba powiedzieć że Legia która z tym samym Śląskiem zremisowała jest gorsza od drugoligowca? - no przecież to wynika z tego meczu? albo inaczej ponieważ Śląsk jest 2 w lidze a Legia 3 to oznacza że Śląsk jest od Legii lepszy a skoro przegrał w Łodzi to Legia też by przegrała - taka to jest metoda dyskusji. Sprawdzenie wszystkiego do "nie da się", "nie stać nas", "nie chcą przyjść" a teraz "nie chce im się" jest bardzo proste wręcz prostackie - sprowadzenie wszystkiego do absurdu pokazuje miałkość intelektualną i brak jakiejkolwiek głębszej refleksji. Gość obśmiał doświadczenie Kapery kiedy prowadził Legię - zapomniał tylko podać że facet skończył AWF 27 lat wcześniej, pracował po drodze w kilku klubach na różnych stanowiskach jako trener, a także pracował na AWF. Chyba zapomniał że w roku 1989 wojsko i Legia było biedne jak mysz kościelna i do momentu pojawienia się Romanowskiego aż piszczało, a szatnie były w baraku jeszcze w LM, bo wstyd było wejść do budynku pod trybuną krytą. Teraz niech poda co do objęcia Legii robił Vuković i niech to porówna, niech porówna budżety klubowe i to czy to Legia wtedy była klubem najbogatszym czy może jednak nie koniecznie - ale to już jest za trudne, albo nagle by się okazało że jak to ma często miejsce pierdolnął głupotę No więc taka to jest polemika - nie szkoda ci czasu?