A+ A A-
  • CTP
Piszą, że prezes wezwał trenera Ryśka na dywanik. Ok. Nie ma w tym nic złego. Sam bym tak zrobił. Natomiast, trochę zaniepokoił mnie cytat: "Nikt nie spodziewał się takiego tonu Mioduskiego – słyszymy przy Łazienkowskiej [...] Rozmowa była stanowcza i konkretna." Jeśli zespół był dotąd budowany na autorytecie trenera, to w tym momencie trochę ten fundament popękał a jego dalsza kariera przy Ł3 zaczyna zależeć od widzimisię piłkarzy. Fajnie byłoby, gdyby prezes Mioduski nie występował w roli pana i władcy ale też wziął odpowiedzialność za obecne wyniki, bo to on zatrudnił Sa Pinto i to on akceptował transfery.
This is a comment on "Dyskusja W Stylu Wolnym"