Pospekulujmy. 1. Mioduski skonfliktowany z Michniewiczem chce się go pozbyć za wszelką cenę, czyli choćby za pozyskanie Czerczesowa. Jakieś kolejne porażki w lidze, zacięcie w pucharach i przygotowywany Staś wskakuje na miejsce Czesia.  2. Obecna umowa Michniewicza z Legią jest ważna do końca sezonu 2021/2022. Portal meczyki.pl informował kilka dni temu, że Dariusz Mioduski spotkał się z agentem Czesława Michniewicza, Mariuszem Piekarskim. - "Obie strony poznały swoje oczekiwania ws. nowego kontraktu" (sport.pl) - oczekiwania CM mogą być wysokie, legijni negocjatorzy próbują polepszyć swoją pozycję sugerując że mają trenerską alternatywę w postaci Czerczesowa. 3. Kulesza z Mioduskim przygotowują roszadę na wypadek braku kwalifikacji reprezentacji do WM2022 w Katarze. Sousa wylatuje, na jego miejsce wskakuje Michniewicz, a jego zastępuje w Legii Czerczesow.  4. .... ? 5. .... ? 6. .... ? Punkt pierwszy dla mnie byłby dziwny, punkt drugi rozsądny, a trzeci chyba taki, który gdybym musiał to bym obstawiał, choć Kulesza ponoć za Czesiem też nie przepada. Oby Sousa z Lewym & s-ka zdezaktualizowali tego rodzaju domysły.